Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
sanah
sanah
Vocals
Grzegorz Turnau
Grzegorz Turnau
Vocals
COMPOSITION & LYRICS
sanah
sanah
Composer
E.A.Poe
E.A.Poe
Songwriter
PRODUCTION & ENGINEERING
Arkadiusz
Arkadiusz
Mastering Engineer

Lyrics

Z pocałunkiem pożegnania
Kiedy nadszedł czas rozstania
Dziś już wyznać się nie wzbraniam
Miałaś rację
Życie moje było snem
Cóż, nadzieja uszła w cień
A czy nocą, czyli w dzień
Czy na jawie, czy w marzeniu
Jednak utonęła w cieniu
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek, fala goni
Przez palce moje, ach
Przesypuje piach
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Aaa...
Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie
Mocnym zawrzeć mógł uściskiem
Boże, gdybym z grzmiącej fali
Jedno choć ocalił
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Aaa...
To, co widzisz, co się zda
Jak sen we śnie jeno trwa
Nad strumieniem, w którym fala
Z głuchym rykiem się przewala
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek, fala goni
Przez palce moje, ach
Przesypuje piach
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Aaa...
Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie
Mocnym zawrzeć mógł uściskiem
Boże, gdybym z grzmiącej fali
Jedno choć ocalił
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
Aaa...
To, co widzisz, co się zda
Jak sen we śnie jeno trwa
Nad strumieniem, w którym fala
Z głuchym rykiem się przewala
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek, fala goni
Przez palce moje, ach
Przesypuje piach
A ja we łzach, ja tonę we łzach
Aaa...
Written by: E.A.Poe, sanah
instagramSharePathic_arrow_out