Lyrics

[Verse 1]
To nie karnawał, ale tańczyć chcę
I będę tańczył z nią po dzień
To nie zabawa, ale bawię się
Bezsenne noce, senne dnie
[Verse 2]
To nie kochanka, ale sypiam z nią
Choć śmieją ze mnie się i drwią
Taka zmęczona i pijana wciąż
Dlatego nie, nie pytaj wiecej mnie
[Chorus]
Nie pytaj mnie
Dlaczego jestem z nią
Nie pytaj mnie
Dlaczego z inną nie
Nie pytaj mnie
Dlaczego myślę że
Że nie ma dla mnie innych miejsc
Nie pytaj mnie
Co ciągle widzę w niej
Nie pytaj mnie
Dlaczego w innej nie
Nie pytaj mnie
Dlaczego ciągle chcę
Zasypiać w niej i budzić się
[Verse 3]
Te brudne dworce, gdzie spotykam ją
Te tłumy, które cicho klną
Ten pijak, który mruczy coś przez sen
Że póki my żyjemy, ona żyje też
Nie pytaj mnie
Nie pytaj mnie
Co widzę w niej
[Chorus]
Nie pytaj mnie
Co ciągle widzę w niej
Nie pytaj mnie
Dlaczego w innej nie
Nie pytaj mnie
Dlaczego ciągle chcę
Zasypiać w niej i budzić się
Nie pytaj mnie
Dlaczego jestem z nią
Nie pytaj mnie
Dlaczego z inną nie
Nie pytaj mnie
Dlaczego myślę że
Że nie ma dla mnie innych miejsc
[Chorus]
Nie pytaj mnie
Dlaczego jestem z nią
Nie pytaj mnie
Dlaczego z inną nie
Nie pytaj mnie
Dlaczego myślę że
Że nie ma dla mnie innych miejsc
Nie pytaj mnie
Co ciągle widzę w niej
Nie pytaj mnie
Dlaczego w innej nie
Nie pytaj mnie
Dlaczego ciągle chcę
Zasypiać w niej i budzić się
[Bridge]
Nie pytaj
Nie pytaj
Nie pytaj
Nie pytaj
Nie pytaj
Dlaczego jestem z nią
[Outro]
Nie pytaj
Dlaczego z inną nie
Nie pytaj
Co ciągle widzę w niej
Nie pytaj
Dlaczego w innej nie
Nie pytaj
Co ciągle widzę w niej
Nie pytaj
Dlaczego w innej nie
Nie pytaj
Dlaczego jestem z nią
Written by: Grzegorz Ciechowski
instagramSharePathic_arrow_out