siódme – nie kradnij

Cieszyłam się, że mam cię obok

Wolałabym bym raczej nią niż sobą

Ja i ty i trzecia para oczu

Proszę tylko się w nich nie zakochuj

Uważaj na nią (uważaj na nią)

Oczy nie kłamią

Czuję, że jesteś tutaj dla mnie

Lecz nie sam

A byłoby tak łatwiej

Przecież nieładnie

Nikt nie zapragnie tej, która kradnie

Cieszyłam się, że mam cię obok

Wolałabym bym być raczej nią niż sobą

I chciałam ciebie lub nikogo

Teraz prędzej będę z nią niż z tobą

Zaparzę kawę dla siebie, dla niej

Niech zostanie

Stale udajesz i nie nadajesz się do tego by znać

Którąkolwiek z nas

Cieszyłam się, że mam cię obok

Teraz prędzej będę z nią niż z tobą

Cieszyłam się, że mam cię obok

Wolałabym bym być raczej nią niż sobą

I chciałam ciebie lub nikogo

Teraz prędzej będę z nią niż z tobą

Zaparzę kawę dla siebie, dla niej

Niech zostanie

Stale udajesz i nie nadajesz się do tego by znać

Którąkolwiek z nas

Zaparzę kawę dla siebie, dla niej

Niech zostanie

Stale udajesz i nie nadajesz

I chciałam ciebie lub nikogo

Teraz prędzej będę z nią niż z tobą