Tak musiało być

Nie zatrzymasz mnie, odpływam na drugi brzeg

Nie widzę nas tam, zgubiłam to zdjęcie

Jesteś, ale nie ma Cię, snujesz się jak cień

Widzę Cię każdego dnia, mimo tego tęsknię

Czy to koniec tej historii? Czy to były tylko sny?

Już rozumiem i to boli, że musiało tak być

Dużo mówią Twoje oczy, tego nie wiesz nawet Ty

Zobaczyłam tamtej nocy, że musiało tak być

Widocznie tak musiało być, spadamy nie od dziś

Nie patrzmy za siebie

Tak musiało być, tego nie zatrzyma nic

I nawet już nie chcę

Nie zatrzymasz mnie, wyblakłeś, gdy straciłeś cel

Tak bardzo szkoda mi nas, zgubiłeś się we śnie

Ja przed skokiem biorę wdech, Ty zostajesz tu, bo chcesz

Tak bardzo szkoda mi nas, zgubiłam to zdjęcie

Czy to koniec tej historii? Czy to były tylko sny?

Już rozumiem i to boli, że musiało tak być

Dużo mówią Twoje oczy, tego nie wiesz nawet Ty

Zobaczyłam tamtej nocy, że musiało tak być

Widocznie tak musiało być, spadamy nie od dziś

Nie patrzmy za siebie

Tak musiało być, tego nie zatrzyma nic

I nawet już nie chcę

Widocznie tak musiało być, spadamy nie od dziś

Nie patrzmy za siebie

Tak musiało być, tego nie zatrzyma nic

I nawet już nie chcę

Nie chcę

Nie zatrzymasz mnie

Za strome schody, nie chcę byś wchodził

Za strome schody, nie chcę byś, nie chcę byś

Za strome schody, nie chcę byś tu wchodził

Za strome schody (Nie zatrzymasz mnie)