Dom

A ja myślałem, że cię mam

A nie umiem już być sam

Czy cenię to, co mam

Gdy nie słucham już twoich zdań

Kto by napisał nowy plan

Jak mam pojąć to, co już mam

Kto by napisał nowy plan

Jak mam pojąć to, co już mam

Już mam

A ja

A ja nie chcę tak

Ja nie chcę tak

Pozwolić

Zdmuchnąć mój świat

By zbudził mi

Najgorsze dni

Te, które wyśniłem we krwi

I by dał im tlen

By dał im ląd

Pozwolił, by rozkwitły, bo

Chce wierzyć, że

Gdzieś blisko stąd

Wspólny znajdziemy dom

Kto pozakrywał moje dni

Nie pamiętam, co się w nich śni i

Kto pozasłaniał wszystkie drzwi

Coraz bardziej duszno mi i

Czy ty już widzisz, co się tli

Czy już widzisz, co się w nas tli i

Czy ty już widzisz, co się tli

Czy już widzisz, co się w nas tli, w nas tli

A ja

A ja nie chcę tak

Ja nie chcę tak

Pozwolić

Zdmuchnąć mój świat

By zbudził mi

Najgorsze dni

Te, które wyśniłem we krwi

I by dał im tlen

By dał im ląd

Pozwolił, by rozkwitły, bo

Chce wierzyć, że

Gdzieś blisko stąd

Wspólny znajdziemy dom

By dał im ląd

Pozwolił, by rozkwitły, bo

Chcę wierzyć, że

Gdzieś blisko stąd

Wspólny znajdziemy dom