Lyrics

[Verse 1]
Od jakiegoś czasu to przestało mi się podobać
Atakuje mnie wielka różnica w poglądach
Moja dwudziesta twarz wymusza uległość
Symetryczne zdania, taka lekka jedność (Uoo)
[PreChorus]
Zmyłam z oczu piach
Zbędne złogi, kilogramy wdzięcznych słów (Uoo)
[Chorus]
Czuję, że uciekam hen
Z każdą myślą, krótkim snem
W ziemię wpadam jednym tchem
Jakbym ulatniała w cień
Czuję, że wymykam się
O północy już nie będzie mnie
Nie będzie mnie, o nie
[Verse 2]
Mamy wspólne pieniądze i wspólne nałogi
Mamy kredyt zaufania niebotycznie wysoki
Mimo wszystko jednak brakuje w tym sensu
Na rozmytych drogach urwanych z kontekstu (Uoo)
[PreChorus]
Zmyłam z oczu strach
Zbędne złogi, kilka gramów wdzięcznych słów (Uoo)
[Chorus]
Czuję, że uciekam hen
Z każdą myślą, krótkim snem
W ziemię wpadam jednym tchem
Jakbym ulatniała w cień
Czuję, że wymykam się
O północy już nie będzie mnie
Nie będzie mnie, o nie
[Bridge]
Na różowych okularach skrapla się różowa para
I przestaje być wygodnie, robi się niemodnie
Kolosalne masz potyczki, przezroczyste rękawiczki
Rzucasz mnie na chybił trafił, obyś nie przegapił
[Chorus]
Czuję, że uciekam hen
Z każdym zdaniem, krótkim snem
W ziemię wpadam jednym tchem
Jakbym wykradała w cień
Czuję, że wymykam się
Za dwa słowa już nie będzie mnie, nie będzie mnie
Nie będzie mnie, nie będzie mnie
[Outro]
Nie będzie mnie, nie będzie mnie
Nie będzie mnie, nie będzie mnie
Written by: Daria Zawiałow, Michal (Kush) Kusz, Piotr Rubik
instagramSharePathic_arrow_out