Dorosłe serce

Serce dorosło, a wciąż łamie się w pół

Padło zbyt wiele między nami złych słów

Wiem, że mnie kochasz na swój sposób, to ja

Tak bardzo tęsknię, ale nie jest mi żal, bo jesteś

Chciałabym byś chociaż raz spojrzał na mnie

Bez pytania mnie przytulił raz

A zamiast ramion dałeś chłód

Może tylko tak umiałeś czuć

Nie znałeś moich dziecięcych marzeń

Nie byłeś blisko, gdy łzy—

Bałam się powiedzieć, czego pragniesz

A dzisiaj chcę spróbować jeszcze raz

Pomimo tych burz, ja chcę Ciebie tu

Tym razem naprawdę, naprawdę móc czuć

Że topi się lód, ja chcę Ciebie tu

Tym razem naprawdę

Serce dorosło, a wciąż łamie się w pół

Padło zbyt wiele między nami złych słów

Wiem, że mnie kochasz na swój sposób, to ja

Tak bardzo tęsknię, ale nie jest mi żal, bo jesteś

Wiem, Tobie też nie było łatwo

Teraz trochę więcej o mnie wiesz

I chociaż stracony czas nie wróci

To czuję, że chcesz

Cieszyć się z moich spełnionych marzeń

Skleić te złamane sny

Już z Tobą nie zatańczę pierwszy raz

Lecz czekam, choć minęło tyle lat

Pomimo tych burz, ja chcę Ciebie tu

Tym razem naprawdę, naprawdę móc czuć

Że topi się lód, ja chcę Ciebie tu

Tym razem naprawdę

Serce dorosło, a wciąż łamie się w pół

Padło zbyt wiele między nami złych słów

Wiem, że mnie kochasz na swój sposób, to ja

Tak bardzo tęsknię, ale nie jest mi żal, bo jesteś