3:30

Na mieście nocą dzisiaj spotkaliśmy się

Żeby coś zrobić czego pożałuję

Wszystko wokoło niewyraźne staje się

Będę martwił się jutro, gdy spadnie na mnie deszcz

Zmęczeni nocą na dnie spotkamy się

(Tak musi być, tak zawsze jest)

Pijani sobą, to znów powtórzy się

(Tak musi być, tak dobrze jest)

3:30 w klubie znalazłem cię

Zatańczmy razem, nim poleje tu się krew.

Ludzie wciąż mówią, że świat już kończy się.

Mamy gdzieś to co będzie, niech nie nadejdzie dzień.

Zmęczeni nocą na dnie spotkamy się

(Tak musi być, tak zawsze jest)

Pijani sobą, to znów powtórzy się

(Tak musi być, tak dobrze jest)

Powiedziałem wtedy tak, bo w tych chwilach, kiedy znikam, czuje życia smak

Cały świat wtedy na mnie patrzy, powiedz mi czy tobie to wystarczy

Powiedziałem sobie tak, kiedy czuje co mam zrobić, mam wykonać plan

Cały świat teraz na mnie patrzy

Powiedz mi, kiedy z tobą zawalczę

Powiedz mi, kiedy z tobą zawalczę

Zmęczeni nocą na dnie spotkamy się

(Tak musi być, tak zawsze jest)

Pijani sobą, to znów powtórzy się

(Tak musi być, tak dobrze jest)