Lyrics

Nad szeroką doliną Wisi stalowe niebo Ziemia wysycha Upada drzewo Rozpalam ogień Nie chce się zająć Nie rozumiem Przed czym uciekam Zatrzymuję się Patrzę na bok Nad szeroką doliną Wisi stalowe niebo Ziemia wysycha Upada drzewo Rozpalam ogień Nie chce się zająć Nie rozumiem Przed czym uciekam Zatrzymuję się Patrzę na bok Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę Nie ruszam się Tylko przez chwilę
Writer(s): Jacek Lachowicz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out