Similar Songs
Credits
PERFORMING ARTISTS
Kukon
Vocals
Hubi
Vocals
Hvll
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Hubi
Composer
Jakub Konopka
Songwriter
PRODUCTION & ENGINEERING
Hubi
Producer
Hvll
Producer
Trzy
Mixing Engineer
ENZU
Mastering Engineer
Lyrics
[Chorus]
A czy pani jest dziś wolna dla mnie?
Chciałbym panią dzisiaj porwać nagle
Niespodziewanie się zakochać w diable
Spędzić z tobą całą noc, albo cały miech
A czy pani mnie pamięta naprawdę?
Tyle gości tu przychodzi i chce ukraść cię
Tyle twarzy co chcą dostać szansę
I nikt nie może zdobyć, a ty znów ze mną wychodzisz
[Verse 1]
Chciałbym z tobą pogadać, lecz się wstydzę podejść
Mam chyba status gwiazdy, albo znam ochronę (Wow)
Idę w twoją stronę, każdy patrzy w moją stronę
Ostatni raz takie podjazdy robiłem w szkole
Ultrafiolet, i na niej ultra czerwień
Moje ruchy są słabe, a moje myśli bezczelne
Zjesz mnie, a ja potem cię wyliżę
Znasz mnie i ufasz mi, chociaż znikam ci co chwile
[Verse 2]
I poznaje co tydzień cię w zupełnie innej kiecce
Nowe miasto, jaka pora roku? Jesień
Całe to gówno w które gramy, niebezpieczne
Ale wciąga mnie to bardzo, i chcę tego jeszcze więcej
[Verse 3]
Nie łatwo rozerwać się gdy jesteś rozerwany
A ty dajesz mi to zawsze, więc dlatego się kochamy
Jesteś moją muzą życia i moją nową płytą
I wszystkim co zdobyłem, bo poznałem ciebie pisząc
[Chorus]
A czy pani jest dziś wolna dla mnie?
Chciałbym panią dzisiaj porwać nagle
Niespodziewanie się zakochać w diable
Spędzić z tobą całą noc, albo cały miech
A czy pani mnie pamięta naprawdę?
Tyle gości tu przychodzi i chce ukraść cię
Tyle twarzy co chcą dostać szansę
I nikt nie może zdobyć, a ty znów ze mną wychodzisz
Written by: Hubi, Jakub Konopka