Lubię siebie tak po prostu
Mówię Ewie, ja lubię ciebie
Czasem trzeba tak po polsku
Powiedzieć i nie bać się, co ludzie na to
Lubię krótkie noce w lato
Lubię tango tańczyć z Taco
Lubię z nieznajomą uśmiech
Kiedy nie muszę żałować później
Moje życie jak czeski film
Może nie zrozumie nikt
Praga, słońce, dobrze mi
Kuszące może być
Sama ze sobą, tak po prostu
Nie, nie, nie
Nie
Czasem mówię prosto z mostu
I nikt nie wie, co powiedzieć Ewie
Wtedy trzeba dojść do wniosku
Że najlepiej, to nie bać się, co ludzie na to
Lubię czuć się małolatą
Lubię mango w ostrym taco
Lubię w dużych bluzach luz mieć
Gdy nic muszę, mogę wstawać później
Miło mówić sobie, że mogę
Miło mówić tobie, że możesz
Chcę powiedzieć tobie, nie tłumić
By siebie tulić
Miło mówić sobie, że mogę
Miło mówić tobie, że możesz
Chcę powiedzieć tobie, nie tłumić
By siebie tulić
Miło mówić sobie, że mogę
Miło mówić tobie, że możesz
Chcę powiedzieć tobie, nie tłumić
Tak po prostu
(U-uu-u-uu-u) Moje życie jak czeski film
Jak czeski film
Może nie zrozumie nikt (nie, nie, nie, nie, nie)
Praga, słońce, dobrze mi
Kuszące może być
Sama ze sobą, tak po prostu
Moje życie jak czeski film
Może nie zrozumie nikt
Praga, słońce, dobrze mi (dobrze mi)
Kuszące może być
Sama ze sobą, tak po prostu (tak po prostu)
