Credits
COMPOSITION & LYRICS
Mikołaj Karolewski
Composer
Filip Karolewski
Composer
Kacper Sobczyk
Composer
Lyrics
Jebać granie w tempie
W głowie mam rozpierdol
Metronomy tępię
Rytmika ma wpierdol
Co się patrzysz tępo
Przecież dobrze gramy
Chyba gubisz tempo
My zapierdalamy
DALEJ
Nie zostawaj w tyle
Dwa dwa dwa razy trzy
Czasem się pomylę
DALEJ
Nie zostawaj w tyle
Dwa dwa dwa razy trzy
Czasem się pomylę
Znowu przyśpieszamy
Żeby potem zwolnić
Przecież to męczące
Co innego zrobić
Progi nie trafione
Riffy pomylone
Trochę się rozjeżdżam
Gubię się na moment
DALEJ
Nie zostawaj w tyle
Dwa dwa dwa razy trzy
Czasem się pomylę
DALEJ
Nie zostawaj w tyle
Dwa dwa dwa razy trzy
Czasem się pomylę
Może to wulgarne
Może nie za ładne
Mało błyskotliwe
Trochę obraźliwe
Tego już nie zmienisz
Kuuurwa jaka szkoda
Wyjebane mamy
Nam się to podoba
DALEJ
Nie zostawaj w tyle
Dwa dwa dwa razy trzy
Czasem się pomylę
DALEJ
Nie zostawaj w tyle
Dwa dwa dwa razy trzy
Czasem się pomylę
Writer(s): Filip Karolewski, Kacper Sobczyk, Mikołaj Karolewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com