Daj na tacę

Żeby nie było prostytucji

By zlikwidować łatwą pracę

Bądź katolikiem, bądź bardziej ludzki

I daj na tacę

Żeby nie było pornografii

By byli w gaciach baba i facet

I na ekranie i fotografii

To daj na tacę

To daj na tacę

To daj na tacę

Żydokomuna żeby zdechła

I żeby księżom lśniły glace

Jeżeli nie chcesz iść do piekła

To daj na tacę

Za cudzołóstwo kodeks karny

Niech przewiduje miejsce straceń

Więc gdy podejdzie facet w czarnym

To daj na tacę

To daj na tacę

To daj na tacę

Homoniepewnych żeby diabli

Trzeba im przerwać czarcie harce

Oni nas dawno przecież pozbadli

Więc daj na tacę

Świadek jehowy z Biblią pod pachą

O końcu świata przyjdzie i kracze

Trzeba przepędzić tych proroków

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę

Więc daj na tacę