Credits
PERFORMING ARTISTS
Wojciech Baranowski
Vocals
COMPOSITION & LYRICS
Wojciech Baranowski
Composer
Lyrics
Wyśniłem sobie swoją twarz
Na chwilę przed odlotem w płacz
Na chwilę przed zamknięciem ust na potem
Schowałem w sobie strach i gniew
W przypadku gdyby dziura w duszy
Skleiłem oczy, zabiłem drewnem uszy
Niknie noc, jak niknie dzień
I u mnie jakoś lżej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Śpiewa tłum, choć milknie zgiełk
I u mnie jakoś lżej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Wyśniłem sobie swoją twarz
Na chwilę przed obrotem spraw
Naiwnie oczekując Cię z powrotem
Przez pychę niebanalnych słów
Pośrodku trwania zapomnieniem
Krwi Boga zapragnąłem przez zbawienie
Niknie noc, jak niknie dzień
I u mnie jakoś lżej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Śpiewa tłum, choć milknie zgiełk
I u mnie jakoś lżej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Z bliska widać mniej
Written by: Michal Wasilewski, Wojciech Baranowski