Faza Tarcia

Znowu zimno cały dzień, to nie zioło tylko smutek Na poznanie suka pobawiła się fiutem Znowu myślę, że to sen Znowu myślę: "Pokaż dupę" Myśli pojebane, a zielone trochę strute Znowu zimno cały dzień, to nie zioło tylko smutek Na poznanie suka pobawiła się fiutem Znowu myślę, że to sen Znowu myślę: "Pokaż dupę" Myśli pojebane, a zielone trochę strute Dobrze zna ten ton, a jara się moim głosem Bawię się jej (oh), suka wie kto robi dobrze Chciałem tylko ją, ale na raz wpadło osiem Chyba wiem co chcą, bierzcie zanim się wyniosę Fioletowo jest na dworze, a ja znowu palę jointa Przecież widzę, że nie pada, ale ona przyszła mokra Miewam pojebane stany i wyjebany stan konta A u ciebie tylko syf, no i powykręcana morda Wrzuciłem za dużo i odcina mnie od świata Suka mocno porobiona z kosmitami chce polatać W płucach mam pełno bucha, no a na języku krata Twojej dziwce podam fiuta, a moim ziomalom bata Zapierdalam gdzieś, a gdzie to ja kurwa nie wiem Na nogach cztery razy pięć, mam nadzieję, że to zrobię Mam nadzieję, że to zrobię, że nie będzie już za późno Miałem wbić się w twoją sukę, a wbiłem się w twe podwórko Znowu zimno cały dzień, to nie zioło tylko smutek Na poznanie suka pobawiła się fiutem Znowu myślę, że to sen Znowu myślę: "Pokaż dupę" Myśli pojebane, a zielone trochę strute Znowu zimno cały dzień, to nie zioło tylko smutek Na poznanie suka pobawiła się fiutem Znowu myślę, że to sen Znowu myślę: "Pokaż dupę" Myśli pojebane, a zielone trochę strute Znowu palę cream cookie, mamy najlepsze suki, a ty jesteś w chuj głupi, gówno w samarze kupisz Buch w płucach, to reakcja spalania Faza tarcia, jej dupa moje jaja Nie lubię suszy, suka mokra jest cała Zjada moje dzieci, chyba ma coś z kanibala Ona chyba nie pamięta jak po mnie wczoraj skakała Chce sobie przypomnieć jak smakuje moja pała Zapierdalam gdzieś, a gdzie to ja kurwa nie wiem Na nogach cztery razy pięć, mam nadzieję, że to zrobię Mam nadzieję, że to zrobię, że nie będzie już za późno Miałem wbić się w twoją sukę, a wbiłem się w twe podwórko Znowu zimno cały dzień, to nie zioło tylko smutek Na poznanie suka pobawiła się fiutem Znowu myślę, że to sen Znowu myślę: "Pokaż dupę" Myśli pojebane, a zielone trochę strute Znowu zimno cały dzień, to nie zioło tylko smutek Na poznanie suka pobawiła się fiutem Znowu myślę, że to sen Znowu myślę: "Pokaż dupę" Myśli pojebane, a zielone trochę strute