Tekst Utworu
Jest siła w noc, walę białe w nos
Piana napierdala mi z pyska
Mała podejdź, chodź, chcę zobaczyć coś
Jaka piękna ty jesteś z bliska
Zerkam na nią, bomba, ma sobie to
Czego taki jak ja szukam
Dupa niczym Kim Kardashian
Dobra kurwa, niezła suka
Dupa konkret od niej powiem
Talia osy, chodź się dowiesz
Tak przypadliśmy ku sobie
Chodź ci szepnę co ci zrobię
Co bym zrobił ci tej nocy
Jakbym chuja w tobie moczył
Jakbym drinki z tobą sączył
I pierdolił się co nocy
Dobrze wiem, że tego chcesz
Mam tak samo, dobrze wiesz
On już rozpalony jest
Czekam u ciebie, będzie test
Jak znajesz na uszach żart
Otwórz swoje usta tak
Już hamulców we mnie brak
Come on baby, let's go fuck
Od usta nie nagonię, bo konar płonie
Więc bierz go w dłonie, nie zwlekaj
Jak tych w maratonie, znów tempo gonię
Bo wszędzie czas ucieka
Więc proszę danie głównie, bo gra wstępna już za nami
Stękaj głośno jeśli trzeba, przecież tu jesteśmy sami
Bo gdzie twój krążę, jak jebany książę
Do finału dążę, jakbym kończył miał ten krążek
Nie czytam książek, a znam twoje skryte myśli
Pamiętaj tylko rano, nudę sam wyślij
Lecę tu na patencie, jest mocy w pięć
Zwijam na pięcie i znikam
Powiem Ci mała, że ty masz się czym pochwalić
Przy seksie z tobą trzeba łykać aviomarin
Writer(s): Klimczak Artur, Szumowski Grzegorz
Lyrics powered by www.musixmatch.com