Lyrics

Jesteś Wszechmogący Więc jak mogłem obrazić cię następującymi grzechami?! Słuchaj Noe Chciałbym na słówko Wiesz, tak między nami to Jestem człowiekiem zaniepokojony By rzec - rozczarowany Bo miałem ambicję stworzyć taką rezolutną rasę A wyście to tak, po ludzku Po ludzku - spartolili Jestem piekielnie sfrustrowany (Ej, ej, ej, ej) Płyń, płyń Noe płyń i żyj A utop to kim byłeś Płyń, płyń Noe płyń i żyj Jak nawet nie śniłeś Wiesz sam, jak nie lubię radykałów Ale na Boga Nie spałem całą noc I podjąłem decyzję (Co? Co?) Zsyłam Na Ziemię Potop Mój mały Noe Mój Ptysiu Miętowy (Hehehe) Zsyłam potop Potop! Utopię waszą utopię Utopię waszą utopię Ja utopię waszą utopię Utopię w potopie Zarządzam pełne zanurzenie Utopię waszą utopię Utopię w potopie Hydropiekłowstąpienie! Zatem, utonie wszystko Drogi, mosty kołowe Urzędy skarbowe Gospodarstwa domowe Powiadam: wszystko Za wyjątkiem Ciebie, chłopaku Wypływasz jutro Mandżur pakuj! Utopię waszą utopię Utopię waszą utopię Ja utopię waszą utopię Utopię w potopie Zarządzam pełne zanurzenie Utopię waszą utopię Utopię w potopie Hydropiekłowstąpienie! Ha, ha, haa Ha, ha, haa Ha, ha, haa Ha, ha, haa Ahhh, Noe, Noe, Noe, Noe, Noe, Noe Chłopaku... o ja, chłopaku! Płyń, płyń Noe płyń i żyj A utop to kim byłeś (Popatrz ile ludzi) Płyń, płyń Noe płyń i żyj Jak nawet nie śniłeś Wybrałem Ciebie bo Tak właściwie to nie wiem Dlaczego ciebie wybrałem Chciałem tylko, żebyś był fajny I żeby ktoś kiedyś mógł powiedzieć Był Noe, Noe, gość co się czasem spinał Ale uwierzył i gdy szedł po gnoju Smród już się go nie imał Płyń, chłopaku, płyń! Płyń, nie odwracaj główki Chłopaku, ty płyń! A ja utopię waszą utopię Utopię w potopie Zarządzam pełne zanurzenie Utopię waszą utopię Utopię w potopie Hydropiekłowstąpienie! Ha, ha, haa Ha, ha, haa Ha, ha, haa Ha, ha, haa
Writer(s): Rafal Sebastian Borycki, Michal Jastrzebski, Mariusz Denst, Jakub Pokorski, Maciej Dzierzanowski, Hubert Marcin Dobaczewski, Filip Jacek Rozanski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out